Temat duchowej “zdrady” wzbudza zawsze dużo emocji. Kiedy ten temat pojawia się? Kiedy jakiś adept poszukuje inspiracji u innego niż dotychczas Nauczyciela lub w innej niż dotychczas tradycji.
Gurutattwa czyli zasada guru
Kwestia zrozumienia Nauk o nauczycielu (guru tattwa) jest jedną z trudniejszych do zrozumienia i zaakceptowania. Zwłaszcza bez emocji.
Podstawy Nauk duchowych Gaudija mówią nam, że:
- Bóg jest jeden.
- Guru jest jeden.
- Każdy z nas pragnie i szuka miłości.
- Miłość można odnaleźć tylko w relacji z Bogiem.
- Każdy z nas ostatecznie szuka Boga i relacji z Nim.
Szczęścia szukamy tu i tam. W różnych Tradycjach mistycznych i różnych organizacjach czy grupach w ramach tych Tradycji. Czasem również w nieteistycznych koncepcjach. Przecież ateista także szuka miłości.
Argument „zdrady” jest używany przez ludzi pozbawionych duchowej wiedzy.
Czasem odnajdujemy ślady tej Miłości w tym, a czasem w innym miejscu. Jeśli jakaś grupa lub osoba twierdzi, że ma monopol na zrozumienie Boga, a tych którzy od niej odeszli, bo znaleźli ślady prowadzące do tej Miłości gdzieś indziej, nazywa “zdrajcami”- to taka osoba lub grupa jest pozbawiona duchowej wiedzy i duchowej wizji. Opuszczam to miejsce szybko.
Zdrajcą zazwyczaj nazywamy tego kto złamie jakieś zasady lub idee. Czy zatem można w ogóle zdradzić najważniejszą zasadę czy ideę jaką jest naturalne każdemu z nas pragnienie szukania miłości? Szukania Boga i Drogi do Niego? Czy ktoś może być na tyle bezczelny i arogancki aby twierdzić, że posiada monopol na Prawdę, monopol na objawienie? W związku z tym czy można mówić o „zdradzie”?
Ktoś kto oddziela jednych wierzących od innych, twierdząc, że się mylą (zdradzają), zwłaszcza jeśli robi to względem osób praktykujących w tej samej Tradycji jest z pewnością pozbawiony “duchowej wiedzy”. I robi to prawdopodobnie z przyziemnych (nie duchowych) powodów, co dodatkowo potwierdza brak duchowej wizji u takiego kogoś.
Możesz mieć wielu nauczycieli – guru
W 11. Pieśni Bhagawatapurany znajdujemy opis 24 nauczycieli duchowych bramina. Dlaczego zatem ktoś mógłby twierdzić, że można mieć tylko jednego nauczyciela i dlaczego tylko z jednej zatwierdzonej grupy? W praktyce każdy powinien być dla nas jak guru ponieważ każdy może nas czegoś nauczyć.
O królu, przyjąłem schronienie następujących dwudziestu czterech nauczycieli.
Oto oni: ziemia, powietrze, niebo, woda, ogień, Księżyc, Słońce, gołąb i pyton,
morze, ćma, pszczoła, słoń i złodziej miodu, jeleń, ryba, prostytutka Pingala, ptak Kurara, dziecko, młoda dziewczyna, wytwórca strzał, wąż, pająk i osa. Drogi królu, poprzez studiowanie ich czynności poznałem naukę o duszy.Bhagawatapurana 11.7.33-35
Podziały w oparciu o religijne myślenie
W praktyce jednak widzimy, że wielu myśli kategoriami religijnymi i daleko im do postrzegania duchowego. Dla takich osób podziały czy różnice są bardzo ważne, podczas gdy duchowość jest niepodzielna, Bóg jest jeden. Wszyscy wisznuici gaudija znajdą wcześniej czy później w swojej przeszłości wspólnego aćarję (prominentnego Nauczyciela), który jest naszym dziadkiem, lub prapradziadkiem duchowym. Nawet jeśli będzie nim Ćajtanja.
Naturalnym jest to, że kiedy kończysz podstawówkę i idziesz do liceum, zazwyczaj żegnasz swoich starych kolegów i nauczycieli. To jest z jednej strony smutne, ale przecież zaraz poznasz nowych kolegów i nowych nauczycieli…nie ma zatem straty…to “zwykłe” życiowe doświadczenie.
Jeden nauczyciel inicjujący wielu instruujących
Jeśli chodzi o jednego diksza (inicjującego) i wielu śiksza (instruującego) guru, to każdy przypadek należałoby rozpatrywać indywidualnie. Ale czy pasowanie na ucznia liceum lub studenta, co jest formalnym rytuałem inicjacji, przekreśla wcześniejsze pasowanie na przedszkolaka? A co ze zmianą szkoły w trakcie roku szkolnego? Czy zatem jeśli weźmiemy pod rozwagę poznanie wiedzy z danego zakresu możemy mówić o wielu nauczycielach? Czy raczej powinniśmy mówić o jedności nauk z danego zakresu?
Istnieje tylko jeden guru, który objawia się w nieskończonej liczbie postaci, by udzielać nauk tobie, mnie i wszystkim innym.
W Mundakopaniszadzie (1.2.12) jest napisane:tad-vijñānārthaṁ sa gurum evābhigacchet
samit-pāṇiḥ śrotriyaṁ brahma-niṣţhamAby poznać wiedzę transcendentną, należy udać się do mistrza duchowego będącego autoryzowanym przedstawicielem linii uczniów, który skupiony jest na Prawdzie Absolutnej.
Jak wskazują zacytowane niniejszym słowa, aby zdobyć wiedzę transcendentną, trzeba zwrócić się do guru. Dlatego, skoro Prawda Absolutna jest jedna – w której to kwestii, jak sądzę, nie ma tu różnić zdania – guru nie może być dwóch.
Swami Prabhupada
Postęp oznacza odrzucanie i przyjmowanie na nowo. Tak oto, kiedy dochodzi do konfliktu między względnym punktem widzenia a stanowiskiem absolutnym, należy odrzucić to co względne na rzecz absolutnego. Załóżmy, że jesteś Amerykaninem, ale w sercu jesteś socjalistą. Na co dzień będziesz żył w harmonii z tą ideą jako Amerykanin, ale kiedy zaistnieje konflikt między socjalistami a kapitalistami, po której staniesz stronie: kapitalistów czy socjalistów? Masz poglądy socjalistyczne. Mieszkasz jednak w kraju, w którym większość stanowią kapitaliści. Dopóki nie pojawi się konflikt między tymi dwoma obozami, nie ma problemu, ale po czyjej stronie staniesz, gdy dojdzie do sporu? W głębi serca uważasz się za socjalistę, ale w imię pokoju i dla dobra państwa możesz postanowić, że nie będziesz tego wyrażać na zewnątrz. Załóżmy jednak, że jesteś zagorzałym socjalistą. Będziesz starać się dochować wierności idei, czystości swojej wiary w socjalistów. Wtedy zdecydujesz się opuścić kraj, by przyłączyć się do socjalistów.
Zatem aspekt absolutny i aspekt względny to dwie odrębne kategorie interesów. Sprawy absolutne są dla nas ważniejsze. Musimy być wierni swojemu własnemu kredo.B.R. Sridhar Swami
Takie rzeczy dzisiaj do rozważenia.
Hari Om Tat Sat
Kryszna Kirtan
(wyświetleń: 556)