Krótka historia o przeroście wiary nad wiedzą, czyli rzecz o odejściu Sunandy Gandharwy

Pewien pracz siedział nad rzeką i golił głowę zostawiając jedynie sikhę, spotkał go królewski bramin i spytał:

– Czemuż to Prabhu golisz swą głowę?
– Och, ponieważ właśnie Sunanda Gandharwa opuścił ciało
– Czy ja powinienem się też ogolić?
– O tak, czemu nie.

Później ów bramin spotkał pierwszego ministra, który go spytał o to samo.

– Naprawdę nie wiesz? Ogoliłem głowę ponieważ jest dzień odejścia Sunandy Ghandharwy.
– Zatem skoro to taki pomyślny dzień i ja ogolę głowę.

Następnie Pierwszego Ministra zobaczył król.
– Ministrze mój czemu to ogoliłeś swą głowę?
– Bardzo pomyślny dzień odejścia Sunandy Gandharwy.

Ogolonego króla zobaczyła królowa i spytała:

– Czemuż to królu ogoliłeś głowę?
– Mamy przecież dziś święto, bardzo pomyślny dzień, Sunanda Gandharva opuscił ciało.
– Pierwsze słyszę o takim święcie, kim jest ten Sunanda Gandharva?
– No, właściwie to nie wiem,
– A kto ci o tym powiedział?
– Usłyszałem o tym od Pierwszego ministra.

Wezwano ministra.

– Kim jest Sunanda Gandharwa z powodu którego ogoliłeś głowę? – spytała królowa
– Nie wiem, usłyszałem o tym od naczelnego bramina.

Wezwano bramina.

– Może Ty mi wytłumaczysz kim jest Sunanda Gandharwa?
– No przecież to wielki święty mamy dzień jego odejścia.
– Powiedz mi zatem coś o tym świętym, bo pierwsze słyszę – kontynuowała królowa.
– Ja w zasadzie usłyszałem o tym od pracza nad rzeką.

Wezwano więc pracza.

– Praczu kim jest tajemniczy Sunanda Gandharwa z powodu którego wszyscy w królestwie golą głowę?
– Czcigodna królowo, dziś zdechł mój osiołek, a właściwie opuścił ciało. Nazywałem go właśnie tym imieniem, Sunanda Gandharwa.

Morał z tej historyjki jest taki, że silna wiara nie uchroni od popełniania nonsensów kiedy ślepy prowadzi ślepego. Taką postawę nazywa się sentymentalizmem. Trzeba czytać, sprawdzać i pytać kwalifikowanych osób czy dobrze rozumie się istotne kwestie religijne.

zapożyczone z książki Bhakta, Bhakti i Bhagawan autorstwa Sripada Bhaktiwedanty Wany Maharadźa.

dziękuję Gopikancie za podzielenie się tą historią. 🙂

 

Hari Om Tat Sat

Krysznakirtan

(wyświetleń: 224)

8684 Total Views 2 Views Today