Manipulacja i poczucie winy

W kontekście częstych prób “nawracania” na jedynie-słuszną-moją-ścieżkę przy pomocy technik psychologicznych znalazłem ciekawy tekst o manipulacji:

Wywoływanie poczucia winy
“Manipulacja, czyli wywieranie wpływu na innych, to sposób na wywołanie w kimś poczucia winy, ale nie tylko. Psychologia manipulacji to psychologia wykorzystywania ludzi do własnych celów, często wbrew ich interesom. Osoba poczuwająca się do winy jest uległa i, już raz zmanipulowana, bardzo podatna na kolejne manipulacje.”

“Czasami (…) poczucie winy jest sztucznie indukowane, to znaczy wzbudzane po to, by manipulować uczuciami, wzbudzić strach, uległość i zrealizować niecne cele. Wzbudzanie poczucia winy to jeden z mechanizmów manipulacji,”

Co Mahaprabhu skomentował:

Jeżeli jakaś człowiek lub grupa ludzi gorąco pragnie (pożąda) czerpać korzyści i satysfakcję z innych osób, to koniecznie musi uczynić ją słabą. Gdyby ludzie byli silnie fizycznie i mieli silną osobowość, wykorzystywanie ich było by mocno utrudnione, trzeba by wejść w otwarty konflikt, najechać podbić zniewolić itp

Niestety często chrześcijanie zwalczając nauki Wschodu, jogę i pokrewne rzeczy straszą piekłem, demonami, szatanem i grzechem pierworodnym. Inni straszą “zdradą”. Tani chwyt psychologiczny i psychomanipulacja.

Konieczna autokorekta

Oczywiście konieczna jest autokorekta, kiedy widzimy, że coś nie jest tak w trakcie praktyki, ale do tego potrzebna jest szczerość

“Służba oddania nie jest zależna od niczego poza pragnieniem czy sentymentem do takiej służby. Nie wymaga to niczego więcej poza szczerością.”

– Swami Prabhupada

Powierzanie swojego życia w ręce mistrzów którzy nimi w rzeczywistości nie są, sprowadza na manowce. Jak napisał Mat:

kiedy idziesz do lekarza, to masz podstawowa wiarę, ze działa dla twojego dobra, bez manipulacji tobą . wiadomo juz ze tak nie zawsze jest, bo lekarz tez musi sprzedać lekarstwa, kto za które bierze łapówki, na przykład. Nie mając wiedzy medycznej nie możesz jednak tego zweryfikować. Podobnie z ruchem religijnym. Dopóki nie masz wiedzy, nie odróżnisz manipulacji od troski.

Kiedy zauważamy, że “troska” jest wykorzystywana w celu manipulacji przez osoby uchodzące za mistrzów …weryfikowana jest nasza szczerość. Taka sytuacja pozwala też na uzyskanie mądrości życiowej (widźniana) i ostatecznie wzrost i dojrzewanie osoby. Dlatego odrzucamy lekarza kiedy orientujemy się, że tylko nam “wciska leki” a nie leczy.

Powtarzanie tych samych błędów z nadzieja na uzyskanie innych rezultatów świadczy o braku autorefleksji, mówiąc delikatnie.

Praktyka duchowa nie jest pracą zespołów, a pracą indywidualną.

Hari Om Tat Sat
Kryszna Kirtan

(wyświetleń: 662)