Jak zasmakować słodyczy świętego imienia?

Kiedy łzy stają się wodą dla nasienia bhakti

W świętej Wryndawanie, w małym aśramie u stóp Warśany, Sacinandan Swami,  wielbiciel Kryszny z Zachodu spotyka Babę – duchowego mistrza znanego z pokory i czystości serca. To spotkanie, które miało być krótką wizytą, przeradza się w głęboką rozmowę o tym, jak śpiewać święte imię z prawdziwym oddaniem – nawet wtedy, gdy serce wciąż pełne jest niewiedzy.

Baba mówi o nasieniu imienia, które wzrasta tylko wtedy, gdy podlewają je łzy szczerego pragnienia. Uczy o pokorze, tęsknocie (lobha) i miłosierdziu Radharani – o stanie serca, w którym bhakti staje się żywym doświadczeniem.

Pytanie, które nosi każdy praktykujący

Rupa Goswami, wielki święty XVI wieku, pisał, że aby doświadczyć słodyczy świętego imienia, należy je śpiewać codziennie (anudinam) i z czułym szacunkiem (adar).
Ale co to znaczy w praktyce? Jak śpiewać z takim sercem, gdy umysł ciągle ucieka w sprawy materialne?

„Mój język jest wypełniony avidyą (niewiedzą)” – wyznał Swami – „i czuję cukier imienia jako gorzki.”

Ta szczerość otworzyła przestrzeń na prawdziwe nauczanie.

Nauka płynąca z serca

Odpowiedź Baby nie była teorią, lecz przekazem wypływającym z lat praktyki i modlitwy w świętej Wryndawanie – z łez tęsknoty za Boską Parą, Radharani i Kryszną.
Mówił o:

  • Nasieniu imienia, które zasiane w sercu i podlewane łzami wyrasta w drzewo realizacji.

  • Prayojana-bodha – świadomym pragnieniu celu duchowego.

  • Lobha – duchowej tęsknocie, która rodzi łzy.

  • Miłosierdziu Radharani, które objawia się w pokorze, widzeniu dobra w innych i oderwaniu od materii.

Najpiękniejsze w tej rozmowie było to, że obaj – Baba i gość – widzieli w sobie nawzajem coś wyższego niż w sobie samych. To żywy przykład vaishnava-dharmy, kultury, w której każdy widzi w drugim oddanym sługę bardziej zaawansowanego niż on sam.

Zaproszenie do głębszej praktyki

Poniższy film i transkrypcja ukazują tę rozmowę w całej jej szczerości – z chwilami ciszy, śmiechu i wzruszenia. To nie wykład dla intelektu, lecz przekaz z serca do serca.

Jeśli kiedykolwiek pytałeś:

  • Dlaczego moja praktyka wydaje się sucha?

  • Jak odnaleźć prawdziwe pragnienie duchowe?

  • Czym są łzy bhakti i jak się rodzą?

  • Jak rozpoznać miłosierdzie w swoim życiu?

– ta rozmowa może być dla ciebie drogowskazem.

Przygotuj się na spotkanie z autentycznością, pokorą i mądrością tradycji gaudija wisznuickiej – w atmosferze świętej Wryndawany, gdzie Kryszna wciąż tańczy w sercach swoich bhaktów.

To nie wykład, lecz transmisja z serca do serca – pełna prostoty, śmiechu i wzruszenia.
Jeśli szukasz inspiracji, by pogłębić swoją praktykę, zrozumieć znaczenie łez w duchowym życiu i odkryć, jak rozpoznać miłosierdzie w codzienności – ta rozmowa może stać się Twoim drogowskazem.

📽️ Zobacz film i przeczytaj pełną transkrypcję:

 

TRANSKRYPT ROZMOWY:

Sacinandana Swami: Tak, my… Przyszedłem tutaj, aby wykonać kirtan i mieć darshan. Proszę wybaczyć, myślałem, że jesteś bardzo zajęty, więc nie przyszedłem, ale twoja miłość przyciągnęła mnie tutaj w tym momencie.

Baba: Bardzo się cieszę, że cię widzę. Przyszedłeś, więc bardzo się cieszę. Ile dni tu zostaniesz?

Sacinandana Swami: Jestem tu jeszcze przez dwa tygodnie. Mamy dwa międzynarodowe rekolekcje na wzgórzu Govardhana, i przyszedłem zadać ci pytanie. Być może to pytanie jest istotne dla całej grupy wielbicieli, a twoja dobra odpowiedź będzie dla nich bardzo dobra.

Słyszeliśmy, że imię Kryszny jest najsłodsze, i słyszeliśmy również, że gdy język jest pokryty avidyą (niewiedzą), nie możemy skosztować słodyczy. Mój język jest wypełniony avidyą, i czuję cukier imienia jako gorzki. Więc pisma święte, albo Rupa Goswami mówi o tym… tym braku smaku…

Baba: [mówi w hindi] Bardzo zadowolony… To byłoby tak, jakby osioł siedział wyżej niż pan. Nie chcę tego tłumaczyć.

Tłumacz: To jest twoja pokora. Pokora jest ozdobą sadhu. Drzewo, które ma owoce, to drzewo schyla się najbardziej. Ta pokora jest ozdobą sadhu. Jeśli tej pokory nie ma, oznacza to, że miłosierdzie Radharani nie jest kompletne lub nie rozkwitło. Twoja pokora jest dla nas godna szacunku, godna czci i godna podziwu.

Sacinandana Swami: Twoja pokora… Rupa Goswami mówi… Przepraszam, czy mogę zadać pytanie?

Tłumacz: Pewnie, to jest doskonałe.

Sacinandana Swami: Rupa Goswami mówi, że gdy śpiewamy święte imię anudinam, każdego dnia, i z adar, z czułym szacunkiem, wtedy możemy skosztować słodyczy świętego imienia. Rozumiem, co znaczy śpiewać anudinam, regularnie każdego dnia, ale czy mógłbyś łaskawie wyjaśnić, co znaczy śpiewać święte imię z adar, z czułym szacunkiem? Czym jest adar w relacji?

Baba: [mówi w hindi] To jest twoja pokora i ty wiesz wszystko, a jednak prosisz mnie, abym coś powiedział na ten temat, ale ty wiesz wszystko. Sprawiasz, że mówię w tej sprawie ze względu na twoją pokorę.

Więc imię… imię jest kompletne. Nama i nami nie są różne, i wszystko jest w samym imieniu. Więc imię jest jak nasienie. Kiedy umieszczasz to nasienie w ziemi i je podlewasz, to nasienie staje się rośliną, a potem ostatecznie staje się drzewem. To już nie jest nasienie – nasienie stało się drzewem.

[Mowa w hindi]

Więc podobnie, gdy umieszczasz nasienie imienia w swoim sercu i je pielęgnujesz i podlewasz łzami płynącymi z twoich oczu, wtedy to nasienie namy staje się pełnym drzewem, a zabawy Pana i sam Pan manifestują się z imienia. Nie jest tak, że imię sprawia, że Pan się pojawia – samo imię jest Panem, a Pan pojawia się z imienia. Imię jest Panem, a wszystkie zabawy i sam Pan pochodzi z imienia, i to przychodzi przez pielęgnowanie nasienia imienia łzami.

Czy jesteś zadowolony z tej odpowiedzi? Nie jestem pewien.

Sacinandana Swami: Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy, ale jak przychodzą łzy?

Baba: [obszernie mówi w hindi]

Tłumacz: Spróbuję to wyjaśnić po angielsku, ponieważ angielski nie oddaje sprawiedliwości sanskrytowi. Ale prayojana-bodha to świadomość, pragnienie skierowane ku zamierzonemu celowi – świadome pragnienie skierowane ku zamierzonemu celowi. To jest prayojana-bodha. I trzeba mieć prayojana-bodha wobec celu – świadome pragnienie celu. A gdy to jest obecne, przychodzi determinacja wobec tego celu, zdeterminowane działanie wobec tego celu. A z tym przychodzi lobha – chciwość i gorliwość i tęsknota za celem. A z tą tęsknotą przychodzą łzy, ponieważ gdy jest tęsknota, a Kryszny nie ma, naprawdę tego pragniesz, ale tego nie ma, więc wtedy przychodzą łzy.

Z tą prayojana-bodha i… z prayojana-bodha jako podstawą, przychodzi lobha, i przychodzą łzy, ponieważ wtedy po prostu patrzysz, patrzysz, patrzysz na Pana, i łzy płyną, łzy płyną – “Gdzie jest Kryszna? Gdzie jest Kryszna? Gdzie jest Kryszna?” Więc prayojana-bodha musi być obecna, a potem z tego ostatecznie przychodzi lobha, a potem przychodzą łzy tęsknoty.

Starałem się jak mogłem.

Baba: [Mowa w hindi]

Tłumacz: Angielski nie oddaje sprawiedliwości niektórym rzeczom, które mówi Baba, ale to, co mówi, to że problem z nami wszystkimi jest taki, że prayojana-bodha nawet się nie pojawiła – ta świadoma chęć nawet nie powstała w naszym sercu, że to jest to, czego chcemy. Kryszna jest tym, czego chcemy, Pan jest tym, czego chcemy, Radharani jest tym, kogo chcemy. A co dopiero mówić o determinacji, co dopiero mówić o tęsknocie – nawet nie zaczęliśmy pierwszego etapu.

Miłosierdzie zawsze płynie. Miłosierdzie jest tam, miłosierdzie zawsze płynie. Musimy tylko przyjąć Radharani – że ona jest nasza, Kryszna jest nasz. Ponieważ nie jest tak, że dochodzimy do etapu, w którym myślimy: “Och, muszę przyjąć Krisznę.” Kryszna już cię przyjął. To tylko ty musisz zrozumieć, że musisz przyjąć Krisznę – że “Okej, Kryszna jest mój.” Musisz się obudzić do tego faktu, ponieważ ten fakt już istnieje. Radharani i Kryszna, oni już wiedzą, już cię przyjęli, już… już jesteś ich częścią. Ta rzeczywistość już istnieje. Musimy tylko się obudzić do tej rzeczywistości – że tak, Radharani jest nasza i należymy do Radharani. Musimy tylko się obudzić do tego faktu.

Tak, to już tam jest. Zainwestowaliśmy nasze serca w relacje tego świata, więc musimy… Inną kwestią jest to, że ponieważ mamy tak wiele zainwestowane w materialne pragnienia, gubimy się w tym. Więc główną rzeczą jest to, że musimy się z tego wydostać i iść do naszego głównego celu.

Sacinandana Swami: Zasadniczo, wspaniała odpowiedź. Wspaniała.

Baba: [Mowa w hindi]

Tłumacz: Jest służba wargami, a potem jest służba sercem. Wiele razy mówimy rzeczy – “Och, proszę, daj mi kripę (miłosierdzie)” – ale to jest tylko służba wargami. Nie wzywamy naprawdę z serca. Ale tylko gdy wzywamy z serca, wtedy następuje odpowiedź.

Transmigrujemy przez tak wiele milionów i milionów narodzin, i wciąż jesteśmy w tym materialnym cyklu raz za razem. I wszystko jest tam, miłosierdzie jest tam, ale jesteśmy po prostu tak zadowoleni z siebie i po prostu idziemy dalej, myśląc: “Och, może się to stanie.” Ale rzecz w tym, że my sami musimy… Jak może się zdarzyć lobha? Jak mogą przyjść łzy, jeśli nie ma lobhy? A jak może się zdarzyć lobha, jeśli pierwsze dwa kroki nie są wykonane, zwłaszcza jeśli nie ma bodhy – tej świadomości, że potrzebujemy kripy?

To musi pochodzić z serca. Radharani jest tam i daje kripę. Musimy tylko ją przyjąć i musimy być naczyniem, aby ją po prostu przyjąć.

Sacinandana Swami: W Niemczech mamy krótką historię, bardzo trafną. Kiedyś dwóch filozofów stało i rozmawiało o oceanie – jego falach, jego niebieskim kolorze. A dwie ryby pływały w oceanie i podsłuchiwały ich rozmowę, i jedna ryba zwróciła się do drugiej ryby i powiedziała: “Oni mówią o wodzie, ale czy widzisz wodę? Ja nie widzę żadnej wody.”

Więc czasami myślę, że gdy święci tacy jak ty mówią o Radharani, bhakti-lata (pnączu oddania)… oni to widzą tak, jak filozofowie widzą ocean, ale ryby tego nie widzą.

Tłumacz: Tak, więc…

Sacinandana Swami: Ale bycie w towarzystwie wielbicieli, jak wielbiciel taki jak ty, który tutaj w Vrindavan wykonuje tak wiele bhajanu i płacze o miłosierdzie Radharani, pozostawia dobre wrażenie w sercu tego sadhu.

Modlę się tylko do ciebie, abyś pomógł mi, biednej, zabłoconej, nieczystej rybie, zobaczyć – “Ach, oto jest ocean! Oto jest ocean rasy!”

Baba: Jaki jest objaw kripy? Jaki jest objaw miłosierdzia?

Tłumacz: Objawem miłosierdzia jest to, że twoje serce i umysł będą bardziej skierowane ku Radharani, a będziesz coraz bardziej odłączony od materialnego świata i materialnej energii. To jest objaw.

Również innym objawem miłosierdzia lub kripy jest to, że widzisz wszystkich jako równych i widzisz Pana w każdym, i nie widzisz winy w kimkolwiek. Widzisz wszystkich jako takich samych, i to stanie się naturalne – że widzisz chwałę w każdym, widzisz dobro w każdym, a zawsze widzisz winę w sobie. To jest objaw miłosierdzia, i to przyjdzie naturalnie.

[Hindi]

Innym objawem jest pokora. Dla każdego, kto ma kripę Radharani, innym objawem, który mają, jest pokora – że widzą wszystkich jako lepszych od siebie i są niżej, ponieważ widzą, że mają swoje własne winy. Dlatego są najniżsi z niskich. Są najgorsi ze wszystkich. Wszyscy są od nich lepsi. Więc widzą wszystkich jako lepszych od siebie i są najniżsi i najgorsi. Ta pokora przychodzi z kripą Radharani, i to jest naturalne z kripą Radharani.

Więc gdy ta kripa Radharani, to miłosierdzie, staje się w pełni rozkwitnięte, wtedy ta gorliwość lub vyakulata staje się coraz większa i większa. Dopóki ta gorliwość nie jest w sercu, dopóki ta gorliwość nie przyjdzie w serce, powinieneś wiedzieć, że to miłosierdzie tam nie jest – nie rozkwitło w pełni. Więc gdy to miłosierdzie rozkwita w pełni, ta vyakulata lub gorliwość staje się stała, i zawsze szukasz Kryszny – “Gdzie jest Kryszna? Gdzie jest Radharani?”

Sacinandana Swami: Wspaniale, wspaniale. Szczerze ci dziękuję.

Baba: Widzisz, nie mam ani jednego… nie mam tłumacza… nie mam ani jednej cząstki tych cech, o których mówię, we mnie. Jestem bardzo daleko od tych cech. Ale tylko to, co powiedzieli moi acharya, co powiedzieli nasi acharya, po prostu prezentuję to w formie słów przed tobą.

Sacinandana Swami: Bardzo ci dziękuję. Dziękuję. Gdy jestem na Zachodzie, wykonując tak wiele usług kaznodziejskich, często widzę w moim umyśle twój szczęśliwy uśmiech, twoją dziecięcą naturę. Ty, który w pełni schroniłeś się u Radharani, to jest bardzo zachęcające. Siedząc w Vrindavan, inspirujesz tak wiele osób, które cię znają. Dziękuję ci za twoją szczerą miłość i czułość.

Baba: [Hindi]

Tłumacz: Masz w sobie wszystkie te wielkie cechy vaishnava, i mam w tobie wielką wiarę. I jesteś moim czcigodnym starszym, i zawsze cię czczę. I nie mam tak wiele, ale ty masz wszystkie te cechy, i zawsze mam wobec ciebie czcigodny szacunek.

Sacinandana Swami: Dziękuję. To znaczy tak wiele, gdy Baba taki jak ty daje uczucie. To bardzo, bardzo karmi.

Chciałbym dać ci kilka skromnych prezentów. To jest od…

Baba: Bardzo ci dziękuję.

Sacinandana Swami: To jest dla twojej… i dla twojej ochrony. To jest od Pana Jagannatha. Zawsze będzie chronić twoje zdrowie. Z Niemiec, z Mayapuru. Pełna ochrona, pełna ochrona.


Hari Om Tat Sat
Kryszna Kirtan

(wyświetleń: 0)

12 Total Views 10 Views Today