Namaste Radhe Radhe

Dzisiaj trzy tematy:

  1. Śri Kryszna zabija demona Ariśtę w postaci byka
  2. Znaczenie tej opowieści
  3. Definicja czystej bhakti

Rozrywka pierwsza: Śri Kryszna zabija demona Ariśtę w postaci byka

Radha Kunda, Śjama Kunda i Wzgórze Gowardhana to transcendentne, wiecznie przejawione miejsca rozrywek boskiej pary Radha-Kryszna, które istnieją zarówno tutaj na Ziemi, jak i w obrębie Goloki Wrindawany wewnątrz nieba duchowego. Gdy jednak Radha-Kryszna pojawili się na Ziemi, pewnego wieczoru zaprezentowali figlarną rozrywkę przejawienia najcenniejszych dla siebie miejsc rozrywek, a więc Radha Kundy i Śjama Kundy. Jako wstęp do tej wspaniałej historii opiszemy śmierć niegodziwego demona w postaci byka.

Podczas miesiąca karttika Śri Kryszna zapragnął wykonać taniec rasa w pobliżu Wzgórza Gowardhana na terenie, który później stał się znany jako Radha Kunda. Jednak nikczemny król Kamsa z Mathury miał inny plan. Chciał zabić Krysznę i wszystkich wielbicieli, a potem rządzić Ziemią. Dążąc do urzeczywistnienia tych niecnych zamierzeń, wezwał swojego demonicznego przyjaciela o imieniu Ariśta, potężnego jogina tantrycznego. Ariśta potrafił zamieniać się w dowolną postać. Przebiegły Kamsa, o umyśle nasyconym złem, nakazał mu przyjąć formę byka i pod taką postacią zabić Krysznę. Jako byk demon Ariśta pozostawał ukryty i mógł łatwo znaleźć się we Wrindawanie.

Niedługo później ten duży potwór o imieniu Ariśta wpadł z furią do Wrindawany. Biegał wszędzie zygzakowato i niszczył ziemię kopytami. Grunt trząsł się pod ciężarem jego ciała. Nawet góry wpadały w wibracje. Kiedy stada krów dostrzegły strasznego demona, poczuły przerażenie i zaczęły uciekać w popłochu we wszystkich kierunkach.

Samo patrzenie na tą ohydną postać wzbudzało najwyższy strach. Ariśta był czarny jak węgiel i wyglądał jak uosobiona śmierć. Miał masywną głowę, pełną nacięć i obtłuczeń, co wynikało z faktu, że mocno uderzał się o wielkie drzewa. Oczy Ariśty miały czerwony kolor i emanowały wściekłością. Płonęły niczym słońce. Demon ruszał wargami, jakby coś żuł i ciągle się oblizywał.

Swoją ostrością rogi Ariśty przypominały miecze. Ogon demona był wyprostowany i falował dumnie w niebiosach, podrzucając chmurami na różne strony. Ten niewiarygodny demon w postaci byka cechował się olbrzymim garbem, który był tak twardy, że mógł przewracać wysokie budynki po prostu je popychając. Ariśta miał potężne ramiona z napęczniałymi mięśniami. Jego gruba szyja przypominała nogę słonia, a duże podgardle nisko mu zwisało. Ten demon cechował się ponadto szerokim tułowiem. Z tyłu był wysmarowany odchodami i uryną. Ariśta miał twarde, silne kolana i kopyta ostre jak noże.

Pod wpływem ciężkich kroków demona powstawały duże dziury, z których wypływała woda niczym łzy Matki Ziemi. Ariśta zabijał pustelników i ascetów, byki i krowy. Jego przeraźliwy ryk okazywał się tak przeszywajacy, że wiele kobiet oraz krów poroniło. Ten okropny demon spowodował zamęt na pastwiskach Wradźy. Ogarnięci strachem i paniką Wradźawasi pobiegli do Pana Gowindy w poszukiwaniu schronienia. Z płaczem krzyczeli: „Kryszna! Kryszna! Proszę, uratuj nas!”.

Kryszna odpowiedział na ich błagania. Zapewnił przybyłych niskim głosem: „O moi przyjaciele! Nie obawiajcie się, ja was uratuję!”.

Gdy przerażający potwór, demon w postaci byka stanął naprzeciw Kryszny, Pan był całkowicie nieporuszony. Następnie, rzucając wyzwanie demonowi, nieomylny Śri Kryszna uderzył się w ramiona niczym zapaśnik i głośno rzekł: „O głupcze! O niegodziwy! Dlaczego straszysz pasterzy i ich zwierzęta? Jestem tutaj po to, aby ukarać takich nieczystych, plugawych łajdaków, jak ty!”.

Kryszna się uśmiechnął i położył nonszalancko swoją niezwyciężoną, pełną olbrzymiej mocy dłoń na ramieniu przyjaciela – jednego z pastuszków. Sprowokowany tym gestem, Ariśta zaczął uderzać kopytem w ziemię i ustawił niżej głowę, tak aby jego ostre jak brzytwa rogi celowały prosto w brzuch Kryszny. Demon ruszył z pełną prędkością na Pana. Był niczym piorun rzucony przez Indrę. Ze wszelkich sił uderzył w Krysznę, gdyż chciał Go zabić. Ale Pan chwycił Ariśtasurę za rogi i cisnął nim sto kroków do tyłu. Demon szybko wstał. Oddychał ciężko i pocił się po całym ciele. I ponownie zaatakował Krysznę w bezmyślnej furii.

Zaciekła bitwa między Ariśtą a Kryszną – którego boska postać lśniła jak czarna kadźdźala –wyglądała niczym walka dwóch potężnych czarnych byków czy też starcie dwóch masywnych chmur monsunowych. W końcu demon był całkowicie wyczerpany. Piana i ślina ciekły mu z ohydnego pyska. Rozwścieczony Ariśta znów zaatakował Krysznę. Tym razem Pan chwycił bardzo mocno demona za rogi i zdecydowanym ruchem wsadził między nie jedną ze swoich lotosowych nóg. Następnie Adźita Śri Kryszna wykręcił przeciwnikowi szyję – tak silnie, jak wyżyma się mokrą tkaninę. Pan wyrwał lewy róg Ariście i zaczął go bić. Demon wymiotował krwią, wydalił dużo stolca i uryny. Kopał się po nogach, przewracał oczami i udał się do siedziby Śmierci. Istoty niebiańskie uhonorowały Krysznę z poziomu nieba deszczem kwiatów.

Wradźawasi byli ogromnie uradowani zwycięstwem Kryszny. Zgromadzili się wokół swojego bohatera i wiwatowali: „Wspaniale! Wspaniale! Dźaj ho! Dźaj ho! Śri Kryszna ki dźaj ho!”. A potem, gdy księżyc świecił jasno na bezchmurnym niebie, Kryszna skupił umysł na tańcu rasa.

Tak oto kończy się rozrywka Śri Kryszna zabija demona Ariśtę w postaci byka.

Znaczenie opowieści o zabiciu demona Ariśty

Ariśtasura (demon byk) – duma wynikająca z oddawania się fałszywym religiom wymyślonym przez oszustów, która powoduje zaniedbanie służby oddania (bhakti).

Suddha-bhakti – Zaniedbanie lub lekceważenie czystej bhakti

Ariśtasura reprezentuje dumę fałszywego wyznawcy, którego praktyki zostały wymyślone przez oszustów, którzy z powodu zanieczyszczonego stanu okazują brak szacunku dla procesu czystej służby oddania dla Kryszny.

Według Garga Samhity, Ariśtasura w przeszłym życiu był braminem o imieniu Waratantu, który był uczniem Brihaspatiego.

Pewnego dnia usiadł przodem do swojego guru ze swoimi stopami wyciągniętymi w jego kierunku. Brihaspati powiedział mu:

– Siedzisz tak, jak siedzi byk! Głupcze, stań się więc bykiem!
Przyjął wtedy narodziny jako byk we wschodnim Bengalu i wskutek towarzystwa demonicznych byków też stał się demonem.

Definicja czystej bhakti

anyābhilāṣitā-śūnyaṁ jñāna-karmādy-anāvṛtam
ānukūlyena kṛṣṇānu-śīlanaṁ bhaktir uttamā
Bhakti Rasamrita Sindhu 1.1.11

“Transcendentalną służbę miłości dla Najwyższego Pana Kryszny należy pełnić z przychylnością i bez pragnienia materialnego zysku lub korzyści poprzez czynności karmiczne lub spekulacje filozoficzne. Nazywa się to czystą służbą oddania.”

„Uttama bhakti” jest czynnością mającą na celu zadowolenie Kryszny, wykonywaną jako główny cel działania aby osiągnąć efekt bez ukrytych motywów.

Bhakti-rasa jest przedmiotem Bhakti Rasamta Sindhu. Ale zanim opiszemy rozkoszny smak bhakti, musimy najpierw zrozumieć, czym jest bhakti. Dlatego Rupa Goswami definiuje Bhakti w pierwszym rozdziale swojej książki, zaczynając od tej podstawowej sloka.

Uttama Bhakti

Uttama oznacza „najwyższy”. Może to wskazywać na bycie ponad wszelkimi materialnymi cechami, a tym samym na bycie nieskażonym lub „czystym” (można przeanalizować słowo uttama, które oznacza uttara-tamasa – „wyższy niż ciemność”). W związku z tym wyrażenie uttama-bhakti można przetłumaczyć jako „czyste oddanie”.

Krsna-anu-silanam

To zdanie wskazuje, że Uttama Bhakti składa się z wysiłku (silanam), który zadowala Krysznę. Po pierwsze, powinniśmy zrozumieć czasownik „starać się”.

Wszystko, co robimy, jest wynikiem tego, jak się czuje w środku, ponieważ działanie i emocje są ze sobą nierozerwalnie związane. Dlatego w sanskrycie, a pośrednio we wszystkich językach, czasowniki implikują zarówno działanie, jak i emocje. Co więcej, czasownik implikuje dwa rodzaje czynności: czynność wywołującą emocję oraz czynność wyrażającą emocję. Emocja istnieje w kontekście dwóch rzeczy: podstawowej relacji z przedmiotem działania i skutków ubocznych działania emocjonalnego.

Na przykład czasownik „śmiać się” najczęściej oznacza śmiech i uczucie szczęścia. Co więcej, można by się śmiać, przywołując szczęście lub je wyrażając. Przywołane szczęście lub wyrażony śmiechem istnieje w kontekście związku, najczęściej przyjacielskiego, a wśród skutków ubocznych – często zmęczenia, lekceważenia innych.

Podsumowanie:

Śmiać się
Akcja = śmiech
zarówno –
Śmiech, który przywołuje szczęście
Śmiech, który wyraża szczęście

Emocje = Szczęście,
w kontekście –

Przyjazny związek
Emocjonalne skutki uboczne, takie jak zmęczenie lub lekceważenie innych.

W tej śloka czasownik jest „krishna anusilanam” oznacza – wysiłek, który zadowala Krysznę.

Ten czasownik oznacza zarówno działanie dla Kryszny, jak i uczucie do niego. Ponadto działanie na rzecz Kryszny może mieć na celu wywołanie do niego uczucia lub wyrażenie go. Uczucie do Kryszny istnieje w kontekście określonego rodzaju związku z Kryszną i pośród skutków ubocznych. W podsumowaniu:

krishna anusilanam – wysiłek, który podoba się Krysznie

Akcja = aktywność dla Kryszny
zarówno –
Przywoływać do niego uczucia.
Okazywać mu uczucie

Emocje = przywiązanie do Kryszny
w kontekście –

Osobisty związek z Kryszną
Emocjonalne skutki uboczne związane z działaniem w tej relacji

W miarę rozwoju książki Rupa Goswami wyjaśni nazwy i definicje wszystkich tych kategorii krishna anusilanam. Krótko mówiąc, Uttama-Bhakti obejmuje wszystkie te przedsięwzięcia:

Cesta-rupa = działalność dla Kryszny
także
ta która wywołuje uczucia do niego (sädhana-bhakti)
ta która Wyraża uczucia do niego (anubhäva)

Bhava-rupa = przywiązanie do Kryszny w kontekście –

Osobisty związek z Kryszną
Dopiero początek (bhava-bhakti)
W pełni rozwinięty (prema-bhakti)

Emocjonalne skutki uboczne związane z działaniem w tej relacji (vyabhicari bhava)

Aktywność dla Kryszny obejmuje ciało, umysł i / lub głos. Takie czynności mogą mieć na celu zadowalanie Kryszny lub unikanie sprawiania mu przykrości. Na przykład, dążąc do zadowolenia Kryszny, można użyć własnego ciała do oczyszczenia rezydencji Kryszny. Aby uniknąć sprawienia mu przykrości, można uniknąć zadawania innym obrażeń lub bólu. Można użyć własnego umysłu, aby medytować o Krysznie lub pamiętać o Krysznie, albo można unikać używania własnego umysłu do snucia nadmuchanych obrazów własnego ego. Można użyć własnego głosu, aby śpiewać dla Kryszny, lub można uniknąć używania go do obrażania wielbicieli Kryszny. Uttama Bhakti zawiera to wszystko.

Kryszna

Kryszna jest przedmiotem akcji i emocji w Uttama Bhakti. Jednakże, ponieważ Kryszna jest Istotą Najwyższą, obejmuje on wszystkich i wszystko. Dlatego każdy i wszystko może być pomocniczym obiektem działania i emocji w Uttama Bhakti.

„Kryszna” obejmuje samego Krysznę, jak również jego ekspansje: inne formy Boga, wszystkie żyjące istoty oraz energie, które składają się na świat duchowy i materialny. Kiedy jedna z tych trzech ekspansji Kryszny jest bezpośrednim obiektem działania i emocji, a Kryszna pozostaje obiektem ostatecznym, to wciąż pozostajemy w zasięgu Uttama Bhakti.

Anukulyena

Jak dotąd Rupa Goswami zdefiniował Bhakti jako „wysiłek, który zadowala Krysznę”. Definicja ta jest wciąż niekompletna, ponieważ obejmuje czynności, które przypadkowo lub niechętnie zadowalają Krysznę. Na przykład słynny zły wujek Kamsa Kryszny czujnie próbował zabić Krysznę, ale nieświadomie przynosił mu przyjemność z każdą próbą, dając mu możliwość ochrony swoich przyjaciół i rodziny oraz czerpania radości z moralnej walki. Ponieważ jego stosunek do Kryszny nie był uczuciowy, powinno być wyraźnie jasne, że jego czyny nie są bhakti, nawet jeśli w końcu zadowalały Krysznę.

Dlatego Rupa Goswami zawarł w swojej definicji Bhakti słowo anukulyena. Wskazuje to, że Bhakti zawsze kieruje się przychylnym nastawieniem do Kryszny. Zatem bhakti nie jest po prostu przedsięwzięciem, które zadowala Krysznę; jest to wysiłek mający na celu zadowolenie Kryszny.

Zamiar zadowolenia Kryszny jest ważniejszy niż rzeczywisty rezultat. Na przykład matka Kryszny często musiała karcić lub karać Krysznę na różne sposoby, które najwyraźniej mu się nie podobały. Chociaż końcowy rezultat najwyraźniej nie podobał się Krysznie, jej działanie mieści się w zakresie Bhakti, ponieważ jej intencją była miłość. Z drugiej strony, końcowy rezultat działań Kamsy był najwyraźniej przyjemny dla Kryszny, ale jego działanie nie leży w zakresie kompetencji Bhakti, ponieważ jego intencja była pełna nienawiści.

Tak więc intencja zadowolenia Kryszny jest nieodłączną esencją wysiłków w Uttama Bhakti.

„Oddanie” i „Czyste oddanie”

Jak dotąd Rupa Goswami zdefiniował bhakti („oddanie”) jako „anukulena krsnannu-śelanaa” – wysiłek mający na celu zadowolenie Kryszny. Teraz udoskonala to, aby stać się definicją Uttama Bhakti („czystego oddania”), wykluczając z niego nieczystości w następujący sposób:

Anyabhilasita-sunyam

To zdanie wskazuje, że Uttama Bhakti jest wolna od ukrytych motywów. Bhakti jest przedsięwzięciem mającym na celu zadowolenie Kryszny, ale co się stanie, jeśli ktoś podejmie taki wysiłek z ukrytego motywu? A jeśli ktoś ofiaruje coś Krysznie z zamiarem sprawienia mu przyjemności, ale z motywem uzyskania nagrody od Kryszny w wyniku zadowolenia go – czy jest to bhakti?

Tak, to jest Bhakti, ale nie jest to Uttama Bhakti – to rodzaj miłości i oddania, ale nie czystej miłości i oddania. W czystym oddaniu zadowalamy ukochaną osobę tylko po to, by ją zadowolić, a nie otrzymać coś w zamian.

Słowo anyabhilasita składa się z „anya” (inny), „abhilasin” (ten który posiada pragnienia) i przyrostka „-ta”. Jest ono połączone ze słowem „sunyam” (pustka, próżnia).

Cała fraza wskazuje, że Uttama Bhakti należy do osób pozbawionych innych pragnień, pozbawionych ukrytych motywów. Jednak przyrostek „-ta”, porównywalny z angielskim sufiksem „-ness”, dodaje poczucia hojności. Tutaj wskazuje na to, że w Uttama Bhakti osoba musi mieć podstawową wolność od pragnień. Innymi słowy, jeśli naszą podstawową motywacją jest zadowolenie Kryszny, można być w zasięgu Uttama Bhakti, nawet jeśli zewnętrzne lub ukryte pragnienia, szczególnie w trudnych okolicznościach, czasami pojawiają się i opadają pod główną motywacją – aby zadowolić Krysznę.

Jnana-karmady-anavrtam

To zdanie wskazuje, że w Uttama Bhakti głównym dążeniem praktykującego jest zadowolenie Kryszny; żadne inne przedsięwzięcia nie utrudniają jej ani nie przesłaniają jej żadne inne przedsięwzięcia.

Czym są „inne przedsięwzięcia?” Rupa Goswami wspomina o kultywowaniu Wiedzy („jnana”), świeckich i religijnych wysiłkach na rzecz dobrobytu osobistego („karma”) i podobnych innych zajęciach („adi”).

Jaka wiedza może przeszkodzić lub przyćmić wysiłki, by zadowolić Krysznę?

Z pewnością brak wiedzy o tym, jak czysta dusza kocha Boga (prayojana-jnana), o tym, jak podobać się Bogu (abhideya-jnana) lub o relacji z Bogiem i jego stworzeniem (sambandha-jnana); one nie przesłaniają Bhakti, one ją odżywiają.

Inne rodzaje wiedzy mogą przeszkadzać lub przyćmić Bhakti, nawet wiedza o duszy i wiedza, która powoduje oderwanie się od tymczasowego słowa, jeśli nie jest rozumiana w kategoriach ich wiecznego związku z Bogiem.

Co to znaczy „zagrozić lub przyćmić Bhakti?”

Jeśli ktoś myśli, że nie można zadowolić Kryszny bez uprzedniego spełnienia pewnych religijnych lub świeckich czynności, lub bez wcześniejszego zdobycia obcej różnorodności wiedzy itp., Wówczas te rzeczy „zasłoniły” lub „przyćmiły” (anavrtam) jego Bhakti. Osoba o takich opiniach będzie przywiązywać większą wagę do swoich przyziemnych religijnych, świeckich lub edukacyjnych przedsięwzięć – a jego wysiłek, aby bezpośrednio zadowolić Krysznę, słuchając o nim, gloryfikując go, pamiętając o nim itd., zmniejszy się i osłabnie w cieniu innych dążeń.

Wiedza i czynności, które nie starają się bezpośrednio zadowolić Kryszny, są do pewnego stopnia nieuniknionym odpowiednikiem przetrwania w tym ciągle zmieniającym się świecie.

Należy podjąć wysiłki religijne, świeckie i edukacyjne, odpowiednie dla przetrwania i podstawowego dobrobytu. Takie postępowanie nie przyćmiewa ani nie utrudnia Bhakti, o ile nie uważa się, że takie dążenia są bardziej znaczące niż dążenie do zadowolenia Kryszny.

Wniosek

„Oddanie” lub „Bhakti” jest to przedsięwzięcie mające na celu zadowolenie Kryszny. Kiedy to przedsięwzięcie jest wolne od nieczystości ukrytych motywów i nie jest przyćmione przez inne dążenia, jest to „Uttama Bhakti” lub „Czyste Oddanie”.

Pozostała część Bhakti Rasamrita Sindhu opisuje Uttama Bhakti i jej pełen ambrozji smak.

[BRS 1.1.1 tłumacznenie na ang Victor D DiCara (Vraja Kishor das)]

 

A w następnym odcinku posłuchasz o tym jak Pojawiła się Śjama Kunda

Hari Om Tat Sat
Dźaj Sri Radhe!

https://youtu.be/UGdBWQhhVzQ

(wyświetleń: 87)

1024 Total Views 3 Views Today